Bateria Nadbrzeżna "Canet"
 





Pierwszą próbą utworzenia artylerii nadbrzeżnej było utworzenie Pułku Artylerii Nadbrzeżnej w 1921 r. Jednostce tej podlegało 6 baterii, które zostały ulokowane wzdłuż polskiego wybrzeża. Armaty ,które stanowiły uzbrojenie pułku nie były przystosowane do pełnienia funkcji baterii nadbrzeżnej. Działa te nie wymagały ustawienia na betonowych fundamentach (działobitniach), więc nie ustawiano żadnych obiektów stałych. Dywizjon w tym samym roku został rozformowany. Pierwszą polską baterią nadbrzeżną z prawdziwego zdarzenia była ustawiona na Cyplu Oksywskim Bateria Canet. Głównym zadaniem tej baterii była obrona portu gdyńskiego przed siłami morskimi wroga. Uzbrojenie stanowiły dwie armaty Canet kal. 100 mm wz. 91. Początkowo działa te były ustawione na rufach kanonierek: ORP Generał Haller oraz ORP Komendant Piłsudski, lecz okazały się zbyt ciężkie dla tych jednostek. Zasięg armat wynosił ok. 14 000 m. Zdjęte z pokładów polskich okrętów armaty początkowo planowano zamontować na pokładzie krążownika-hulku ORP Bałtyk, lecz szybko zaniechano tego pomysłu. Rozważano również takie możliwości jak użycie armat jako baterię ruchomą czy ustawienie dział na jednostkach Flotylli Pińskiej. Ostatecznie dwa działa postawiono ustawić na lądzie, jako baterie nadbrzeżną. Obronę przeciwlotniczą (niskopułapową) stanowiły 2 ciężkie karabiny maszynowe Maxim wz. 08/15. Prace budowlane trwały od 1930 r. do 1932 r. Początkowo bateria podlegała pod utworzoną w 1931 r. kompanie artylerii nadbrzeżnej, a od 1935 r. jako 13. bateria wchodziła w skład dywizjonu artylerii nadbrzeżnej. W 1939 r. bateria weszła w skład 1. Morskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej.

 

Działania podczas Kampanii Wrześniowej

 W 1939 r. działa baterii „Canet” były już przestarzałe, lecz doskonałe położenie i dobrze wyszkolona załoga, sprawiła że bateria spełniła swoje zadanie lepiej niż się tego początkowo spodziewano. W tym okresie etatowymdowódcą baterii był kpt. Art. Antoni Ratajczyk, lecz na podstawie rozkazu mobilizacyjnego bateria dowodził chor. mar. Stanisław Brychcy. Już pierwszego dnia walk 1 września 1939 r. ok. 14.30 niemieckie bombowce nurkujące JU-87 Stuka wyeliminowały z walki jedną z armat baterii Canet. 4 września 1939 r. ok. 11.00 bateria przeprowadziła wymianę ognia z zespołem trałowców z T 196 na czele. Okręty musiały się wycofać pod zasłoną dymną. 14 września 1939 r. doszło do kolejnego pojedynku artyleryjskiego z zespołem trałowców również z T 196 na czele. 19 września 1939 r. z powodu braku amunicji załoga baterii zniszczyła jedno sprawne działo, i dołączyła do Lądowej Obrony Wybrzeża.

Opis baterii

Oba działa baterii „Canet” zostały ustawione na betonowych podstawach o średnicy ok. 6 m. Przy każdym ze stanowisk ogniowych znajdował się właz, prawdopodobnie prowadzący do pomieszczenia technicznego. Obie działobitnie dzieliło ok. 50 – 70 m. Działa były maskowane w sposób naturalny, stanowiska ogniowe nie posiadały parasoli maskujących. Bateria otrzymała również jeden magazyn amunicyjny, który został wkomponowany w zbocze wąwozu. Schron posiadał trzy pomieszczenia: przedsionek, pomieszczenie techniczne oraz komorę amunicyjną. Obiekt był zamykany ciężkimi stalowymi drzwiami. Izolacje schronu stanowił wąski korytarz powietrzny, biegnący wokół komory amunicyjnej (zaślepiony z jednej strony po wojnie). Grubość ścian zewnętrznych wynosiła 41 cm, zaś grubość ścian wewnętrznych 10 cm (niemieckie źródła podają grubość ścian zewnętrznych 50 cm, a ścian wewnętrznych 25 cm). W pomieszczeniu technicznym schronu, znajdował się wentylator ręczny. Obiekt mógł pomieścić ok. 300 pocisków, kalibru 100 mm. W pobliżu magazynu amunicyjnego znajdował się drugi schron, który pełnił prawdopodobnie funkcje pomocnicze. Schron posiadał tylko jedno pomieszczenie o wymiarach 810 x 420 [cm] i był zamykany lekkimi drewnianymi drzwiami, o czym świadczy zachowana rama drzwi. Grubość ścian wynosiła 45 cm, a grubość stropu wynosiła 60 cm. Pomiędzy stanowiskami ogniowymi wybudowano mały schron, który prawdopodobnie miał stanowić ochronę dla załogi przed nalotami. Bateria nie otrzymała schronu dla urządzeń kierowania ogniem, dalmierz stereoskopowy o bazie optycznej 3 m, był ustawiony prowizorycznie w pobliżu stanowisk ogniowych. Dla baterii nie wybudowano nowych koszar, tą funkcje pełniła wybudowana w 1887 r. ,a wygaszona w 1933 r. latarnia morska Gdynia-Oksywie.


Dalsze losy

W 1940 r. na terenie Baterii Canet Niemcy wznieśli baterie przeciwlotniczą. Jako 4. Bateria podlegała pod 249. Marine-Flak-Abteilung. Obiektami baterii były 4 stanowiska ogniowe oraz schron kierowania ogniem. Uzbrojenie stanowiły 4 armaty SKC/32 kalibru 105 mm. W 1944 r. wybudowano drugą baterie przeciwlotniczą. Zlokalizowano ją ok. 200 m na północ od Baterii Canet. Uzbrojenie również stanowiły 4 działa SKC/32 kalibru 105 mm. Obiektami baterii były 4 stanowiska ogniowe, schron kierowania ogniem oraz stanowisko działa osłonowego. Po wojnie Polacy również dostrzegli potencjał tego miejsca i w 1955 r. wznieśli tutaj 28. Baterie Artylerii Stałej. 28. BAS był uzbrojony w 4 działa B-34u kalibru 100 mm. Obiektami tej baterii były 4 stanowiska ogniowe, centrala artyleryjska, główny punkt kierowania ogniem ze stanowiskiem dowodzenia, schron dla załogi oraz magazyn amunicyjny (zaadoptowany magazyn amunicyjny Baterii Canet). Baterie rozformowano w 1974 r. Do dnia dzisiejszego zachowały się wszystkie obiekty Baterii Canet. Stanowiska ogniowe są zasypane i nie udało się ich zlokalizować. Magazyn amunicyjny zachował się w dobrym stanie, lecz w ostatnim czasie padł ofiarą złomiarzy, min. drzwi zostały wykute i schron został pozbawiony praktycznie wszystkich metalowych elementów. Nie zachowała się latarnia morska służąca za koszary baterii, zniszczona została podczas działań wojennych w 1939 r. Z niemieckiej baterii przeciwlotniczej 4/249 zachowały się wszystkie obiekty, lecz 4 stanowiska ogniowe zostały zaadoptowane na stanowiska polskich powojennych dział przeciwlotniczych 60. Samodzielnego Pułku Artylerii Przeciwlotniczej (min. stanowiska zostały otoczone przedpiersiem z żelbetowych prefabrykatów). Druga niemiecka bateria przeciwlotnicza została w całości zasypana. Dobrze zachowała się 28. Bateria Artylerii Stałej. Do dnia dzisiejszego zachowały się wszystkie obiekty, lecz zasypane zostało jedno stanowisko ogniowe (704) i centrala artyleryjska, która obecnie służy za fundament pod grobowiec z urnami. Zasypane są również wejścia do głównego punktu kierowania ogniem ze stanowiskiem dowodzenia. Obecnie dostępny jest jedynie główny punkt kierowania ogniem 28. BAS, pozostałe obiekty znajdują się na terenie wojskowym lub są zasypane. Zapomniane fortyfikacje Cypla Oksywskiego, są obiektami niepowtarzalnymi, ze względu na wartość historyczną oraz położenie i zasługują na lepsze wyeksponowanie i w przyszłości powinny zostać zaadoptowane na cele muzealne, a w najgorszym przypadku zabezpieczone przed postępującą dewastacją.



 


 
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający (1 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja